Tymek Feret
LEGENDARNI RYCERZE
Dawno, dawno temu, za górami, za lasami, kiedy jeszcze nas nie było na świecie, a zamiast porsche jeździły konie, żyli dwaj rycerze: Czarny z Bielska oraz Biały z miejscowości Biała, którzy toczyli ze sobą kolejne bitwy, aby przywłaszczyć sobie ziemię i stworzyć własne wielkie królestwo.
Rycerz Czarny był wysokim, dostojnym, silnym mężczyzną, który wspaniale walczył wielkim toporem dwuręcznym. Zakładał czarną kolczugę i czarny hełm z długimi rogami, co budziło strach w jego wrogach. Był sprytny, mądry i władczy. Za wszelka cenę chciał zdobyć Białą.
Natomiast rycerz Biały świetnie posługiwał się młotem bojowym i zawsze nosił jasny napierśnik oraz prawie biały, długi płaszcz. Na głowie miał hełm z włosami białego konia. Pomimo drobnej budowy świetnie sobie radził z przeciwnikami. Ludzie go kochali, bo był sprawiedliwy, dobry i waleczny. Dążył do podbicia Bielska.
Pewnego razu rycerze spotkali się przypadkiem w Cygańskim Lesie na polowaniu na jelenie. Stanęli naprzeciw siebie i zaczęli pojedynek. Walczyli długo, co chwilę próbując przewrócić drugiego rycerza na ziemię, aby ten się poddał. Po wielu godzinach równej walki Czarny rycerz powiedział: – Oddaj mi swoją ziemię!
Biały odpowiedział mu: – Nie oddam ani mojej ziemi i moich ludzi, ale możemy się zjednoczyć, tworząc jedno miasto, jedną wspólną ziemię.
Byli już bardzo zmęczeni i zrozumieli, że są sobie równi w walce. Każdy z nich trochę podziwiał drugiego.
Gdy wrócili do swoich miast i rozkazali zbudować most na rzece Białej, który połączył ich królestwa. Most pozwolił handlować mieszkańcom obu królestw ze sobą. Oba królestwa dzięki wspólnemu działaniu rosły w siłę i szybciej się rozwijały. Wiele razy wrogowie musieli uciekać, gdy obaj rycerze i ich wojownicy wspólnie walczyli za swoje królestwa. Razem byli niezwyciężeni.
Po wielu latach od tamtych wydarzeń dwie miejscowości połączono jedno miasto, któremu nadano nazwę Bielsko-Biała.